Spokojnie patrze na Dorna.
-Widzę ,że nie tylko ja maczałem ręce w magii. Dobrze wiedzieć ,że mam tu bratnią dusze. W sumie mądrze mówisz... Pójdę z Tobą. Ale niemiej mnie za tchórza! Nie boje się rozmowy z wieśniakami... W każdym razie możesz na mnie liczyć. |