Czas do zagospodarowania to około dwudziestu minut. Choć dużo zależy od tego co planujesz zrobić. Lada chwila coś się wydarzy w hotelu, więc muszę wiedzieć co zamierzasz by dać pełną odpowiedź.
Na ulicach zaczęły się walki, na placu Heweliusz trwa regularna bitwa o Pocztę Polską. Wyjście więc na ulicę w tych okolicznościach jest skrajnie niebezpieczne.
W hotelu panika. Ludzie nie za bardzo wiedzą co w tej sytuacji robić. Część za radą obsługi chroni się w piwnicach, część pakuje się i planuje ucieczkę (tych jest tylko kilku). Obsługa, włącznie z właścicielem hotelu zabezpiecza hotel (okna, drzwi i namawia gości do udania się do piwnicy).
Dunin może jeszcze wykonać telefon na dworzec. Choć jest wielu chętnych do telefonowania to po okazaniu paszportu dyplomatycznego i powołaniu się na sprawy wagi państwowej otrzyma pierwszeństwo. Uzyska informację, że pociąg z Warszawy nie dotarł do celu i prawdopodobnie został zatrzymany na granicy oraz że na stacja jest właśnie zajmowana przez wojsko.
Co do konsulatu także możesz tam zadzwonić, choć muszę wiedzieć w jakiej sprawie, by powiedzieć jaki to dało rezultat.
Co do sprawy Mostowicza to odpowiedź inspektora wyglądała następująco:
- Z podejrzanym, panie Dunin - odparł insektor - To niebezpieczny człowiek. Niech pan na niego, panie Dunin. Dobrze radzę, naprawdę.
To chyba wszystko.
__________________ Konto usunięte na prośbę użytkownika. |