Witam witam!
Moje gg to 6669038
A co do zamykania sesji, to mam nadzieję ze to tylko straszenie w celu zachęcenia innych do grania, bo nie chciałbym się zaangażować w coś co zwyczajnie w najbliższym czasie padnie.
Zamieszczam też opis wyglądu mojej postaci, bo reszty gracze raczej wiedzieć nie muszą.
http://www.m-1global.com/v2/wp-conte...07/fedor24.jpg
ImiÄ™ i Nazwisko: Vedor Vedirienko
Wygląd: Vedor jest dość postawnym facetem. Potężne nabite barki i mięsiste ręce. Dość ładnie wyrzeźbione plecy i muskularna klata. Jedynie mięśnie brzucha skrywa warstwa tłuszczyku. Jak na Rosjanina przystało ma dość pokaźny zarost na klacie. W porównaniu do reszty ciała ma dość chude nogi, jednak wciąż dość dobrze umięśnione. Mimo krótkiej szczecinki zarastającej jego równą czaszkę, widać zdecydowane ślad łysinki. Ma dość kwadratową szczękę, zawsze gładko ogoloną. Małe uszy przywierające do czaszki. Małe ale wydatne usta, dość szeroki nos noszący wiele świadectw ciosów, oraz głęboko osadzone świńskie oczka o niebieskich tęczówkach. Tęczówkach tak jasnych że prawie białych, nadających jego spojrzeniu martwej pustki. Jeden z wydatnych łuków brwiowych zdobi sporej wielkości blizna, pozostałość po wojsku. Wyraz jego twarzy zazwyczaj jest taki sam, spokojny i opanowany. Najprościej można było by go opisać jako Rosyjskiego tatuśka, jednak to tylko wygląd. Najczęściej ubiera się w bawełniane dresy czarnego koloru, białe wygodne adidasy, oraz biały bezrękawnik. Na wierzch często ubiera bluzę z kapturem w odcieniu szarym, białym lub czarnym.
Historia: Jako pełnoletni chłopak, został powołany do rosyjskiej armii. Za grzeczne sprawowanie szybko awansował w hierarchii aż trafił do służb specjalnych, tam poznał rosyjską sztukę walki, zwaną Sambo. Trenując ostro zaczął odnosić sukcesy, w końcu został mistrzem Sambo w Rosji. Mimo sporych możliwości w wojsku, porzucił je na rzecz sportu. Z czasem podpisał kontrakt z japońską organizacją Pride FC i tam zaczął walczyć na zasadach MMA. Po niedługim czasie został mistrzem wagi ciężkiej w bardzo efektowny sposób pokonując wszystkich przeciwników którzy stanęli mu na drodze. Jednak sprawy potoczyły się dość nieprzychylnie dla niego. Został oskarżony o kontakty z Yakuzą, co było notabene prawdą, dlatego też postanowił wiać do Ameryki. Poleciał do miasta z którego wywodził się jego menadżer, Liberty City.