- tak, idziemy - Dev, zbieramy się, zrobimy sobie kolejną wycieczkę, niebawem zdobędziemy uprawnienia pilotów wycieczek, terenowych
Nic więcej nie mówiąc, podchodzę do nie i pomagam mu się spakować.
[user=1939,1724,1582] Ten palant, Tortiletti 8) działa mi na nerwy, myślę, że będę chciał mu "pomóc przy najbliższej okazji ....... "
Uśmiecham się szyderczo, najbardziej złośliwy uśmiech na jaki mnie stać ......[/user] [ Dodano: 2006-03-13, 14:46 ] - chociaż zrobimy to jeszcze inaczej ...... Podzielimy się na 2 grupki, z czego jedna grupka tu na nas poczeka, a druga ( w tym ja ) pójdzie do osady szukać handlarza.
W grupie, która pójdzie ze mną, będą 4 osoby, a reszta zostanie na miejscu i będzie wypatrywała handlarza, gdyby wyszedł, podejdziecie do niego i POKOJOWO poprosicie by zdradził wam swoje imię, jeśli będzie to on, POPROSICIE by poczekał chwilkę na nas. Ugościcie go i zaproponujecie odpoczynek w cieniu drzewa, mówiąc, że gdy reszta przyjdzie, będziemy mieli dla niego intratną propozycje - ze mną pójdzie Dev, Kiera i Ur-Shakh. Reszta, poczeka jak powiedziałem.
Po przygotowaniu do drogi, ustalone osoby ruszają ze mną do osady, szukać kupca. |