Lance - Giovanni ganiali Kapadocjan po Europie bodajże jeszcze w XVIII w. (proszę bardziej znające się osoby o poprawkę, jeśli przestrzeliłam się z datą), wytłukując ostatnie niedobitki. W warunkach średniowiecznych na takim obszarze trudno by było przeprowadzić całkowitą eksterminację.
Kapadocjanie w roku, w którym toczy się nasza przygoda, jak najbardziej istnieją. Inna sprawa, że nie miewają się najlepiej - od śmierci założyciela wada klanowa ujawniła się w sposób wzmożony - już nie tylko są bladzi jak nieboszczycy - ale jak każdy porządny nieboszczyk zaczęli się rozkładać i gnić.
Token - kartę otrzymałam, niebawem - dziś lub jutro - wyślę Ci komentarz. |