Dzięki za słowa uznania refi
Tak po prawdzie te bieganie trochę po macoszemu potraktowałem, bez głębszego zastanawiania, po prostu by było. Faktycznie twoja propozycja wydaje się być logiczniejsza, może bez nowej umiejętności, ale właśnie na podstawie Krzepy (choć i pomysł z Atletyką nie byłby głupi). Jak ędę pracował nad kolejnymi poprawkami książki, to poprawię tą kwestie (o ile nie zapomnę :P). Dzięki.