Ok...
Więc po pierwsze ustosunkuję się do poprzednich wypowiedzi. Revan
Nie prawda, że im mniejszy pistolet i słabsza amunicja tym cichszy strzał. Przykładowo Five-Seven, chodzący nomen omen na amunicję 5,7 grzmoci jak sto piorunów.
Dziurawienie lufy jakieś tam efekty w tmy temacie daje, ale neizbyt duże, a prędkość wylotowa pocisku ( a co za tym idzie przebijalność) drastycznie spadają. Durendal
Ruskie 9x39 ma się nijak do pistoletowej dziewiątki. To jest amunicja pośrednia. Poza tym jak sam zauważyłeś to są karabinki a mówimy cały czas o pistolecie.
A na koniec moja konkluzja.
Potrzebujesz jak rozumiem strzelić z pistoletu, spod płaszcza do człowieka, na dystans do 5 metrów (inaczej spod płaszcza strzelanie raczej sensu nie ma).
Rozwiązanie jest proste:
-pistolet
-amunicja 9mm PARA, lub .45ACP
-tłumik
-możliwość oddania tzw.zimnego strzału ("cold shoot/cold loaded")
Co nam to daje??
1)Colt SOCOM- broń fajna, tyle, że na dobrą sprawę nie istnieje (H&K SOCOM).
2)S&W "Hush Puppy"- mój faworyt, ale dość antyczna konstrukcja.
3)H&K USP z dowolny tłumikiem- fajna rzecz tylko duża, dość ciężka, a i musi być wersja tak zwana "tactical", co jest dość kijowe.
Ewentualnie LEi Mark II, ale to .22 więc przebijalność mizerna.
To tyle ode mnie.
P.
__________________ Si vis pacem para bellum.
Wojownicy nie umierają. Oni idą do piekła, żeby się przegrupować.
I zesłał ich Pan, by siali zamęt i zniszczenie.
Jestem Skoletek. To my przytrafiamy się dobrym ludziom. Porzućcie wszelką nadzieję... |