Wybacz, behemot miał się z Tobą skontaktować i dlatego ja już się nie odzywałam. Pogonię go, jeśli tego jeszcze nie zrobił.
Edit: Z tego co wiem, wysyłał Ci coś... to ja nic nie kapisz. Co zaś się tyczy świata, trudno opisać coś, co dopiero będzie powstawać i to wspólnymi siłami.