Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-11-2009, 20:01   #37
merill
 
merill's Avatar
 
Reputacja: 1 merill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputację
Schylił się ku Vivien podając jej swoje szerokie, muskularne ramię. Dawno nie miał do czynienia z tak wytwornymi damami, nie wiedział też jakie są aktualne wytyczne, dotyczące zasad dobrego wychowania i zachowania. Wierząc w to, że od jego ostatnich pobytów na salonach nie zmieniły się, ruszył z kobieta korytarzem.

- Niech panna mi wybaczy, jeśli będę ja czymś zanudzał, wszak dla niepoznaki musimy prowadzić konwersację, ale nie jestem ostatnio na bieżąco podstawowymi wiadomościami. Niedawno wróciłem z Sunniru, z kilkunasto miesięcznego safari, w takim wypadku może niech lepiej pani wybierze temat rozmowy? – uśmiechnął się i weszli do przedziału gdzie siedzieli napastnicy.

Nie dbał o to czy wrogowie zauważyli jego broń. W końcu wyglądali na parę, umilająca sobie rozmową podróż. On, zgodnie z resztą z prawdą myśliwy, wybierający się w podróż na wschód Wotanii, Ona wytworna dama w podróży.

Między kolejnymi zdaniami konwersacji, lustrował rozmieszczenie i liczebność napastników. Tak jak się spodziewał, profesor Graff był przez nich otoczony z każdej strony, a siedzący obok niego napastnicy, obserwowali każdego podejrzliwie. Kiedy stwierdził, że widział już dostatecznie dużo, Blackwatch, zawrócił z Vivian i powoli, bez wzbudzającego podejrzenia pośpiechu, ruszył do ich przedziału.
 
__________________
Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451
merill jest offline