Klebern - napisałem o tym co zostało przetłumaczone, a nie co zostało wydane. Są to dwie zasadniczo różne rzeczy...
Ponadto - to ISA ma prawo do polskiego tłumaczenia D&D 3.5 zawartego w podręcznikach wydanych i SRD (System Reference Documents), które z natury swojej nie jest wydawane... A korelacja angielskich terminów z polskimi występuje właśnie w SRD - a to było pytanie Bertolda.
A czy ISA ma gdzieś potencjalnych kupców, czy to potencjalni kupcy mają gdzieś wydawcę - pozwolę sobie nie dyskutować. Po podręcznik drukowany to ma co 50 gracz i co 10 DM, ale pdf na dysku - ma każdy...
A tak na marginesie - przygody były wydawane - nie przez ISE, ale były...
Zresztą ja proszę - nie porównujmy rynku amerykańskiego RPG z polskim... bo się ośmieszamy. Obroty zeszłoroczne rynku RPG w USA to polskie - całe - PKB... |