Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-11-2009, 06:01   #5
Klebern
 
Reputacja: 1 Klebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Aschaar Zobacz post
Klebern - napisałem o tym co zostało przetłumaczone, a nie co zostało wydane. Są to dwie zasadniczo różne rzeczy...

Ponadto - to ISA ma prawo do polskiego tłumaczenia D&D 3.5 zawartego w podręcznikach wydanych i SRD (System Reference Documents), które z natury swojej nie jest wydawane... A korelacja angielskich terminów z polskimi występuje właśnie w SRD - a to było pytanie Bertolda.


A czy ISA ma gdzieś potencjalnych kupców, czy to potencjalni kupcy mają gdzieś wydawcę - pozwolę sobie nie dyskutować. Po podręcznik drukowany to ma co 50 gracz i co 10 DM, ale pdf na dysku - ma każdy...

A tak na marginesie - przygody były wydawane - nie przez ISE, ale były...

Zresztą ja proszę - nie porównujmy rynku amerykańskiego RPG z polskim... bo się ośmieszamy. Obroty zeszłoroczne rynku RPG w USA to polskie - całe - PKB...
Oficjalne terniny znajdują się w SRD i tyle.

A co zostało przetłumaczone a nie wydane? Pisałeś o całej edycji 3.5. No i troszeczkę sie rozminąłeś z prawdą z tym polskimi przekładami.
Dungeons & Dragons Roleplaying Game Official Home Page - Product Catalog
To mówi jaki ogrom zostało juz wydane a ile z tego zostało przetłumaczone.

I nie wnikajmy w to, dlaczego ludzie mają pdfy. Przy takiej ilości polskich wydań, to w większości przypadków jest to konieczność.
 
Klebern jest offline