Miałem zamiar protestować, bo bądź co bądź przerywasz sesję dość znienacka, ale po poście Lindstroma w zasadzie nie ma o czym mówić.
Szkoda, że to koniec. Tym większa, że każdy musi się pożegnać ze sporą grupą postaci, a nie tylko jedną. I dla mnie robiło się coraz ciekawiej. Na początku żałowałem trochę, że nie mogę sobie stworzyć lotniskowca, ale później polubiłem tę ekipę, którą dostałem.
Ale cóż. Dziękuję wszystkim za wspólną grę i mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy w jakiejś sesji. Tak więc nie żegnam, tylko mówię "Na razie" i życzę powodzenia.
__________________ Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution.
Because I must not allow anyone to stand in my way.
-DN
Dyżurny Purysta Językowy |