A ja mam inne pytanie - bez kropek wytrzymam - ale co innego mi daje w kość.
Zakładam koncept "zachodniego maga" i zgodnie z informacją szybko taki mag wyląduje w Polsce. Czym będzie spowodowane to "wylądowanie"? Czy - skoro aparycja ma być odpowiednia - będzie to dobrowolne działanie postaci; czy ma wynikać z opowiadania; czy zostanie narzucona przez powiedzmy ładnie zwierzchników?
Po prostu nie wiem gdzie mam się zakotwiczyć... W przypadku "towaru krajowego" jest jakieś otoczenie wrocławskie...
Czy po prostu napisać kawałek opowiadania ukazującego płaszczyznę mag - avatar zupełnie oderwaną od wszystkiego - powiedzmy poszukiwania "złotej trąbki" w Ameryce Łacińskiej? |