Może mnie nie być na święta - tzn miedzy 23 a 28... no ale postaram się odpisać, nawet na wyjeździe jakby co
No i luzik co do opisu, ale po prostu udzieliło mi się wrażenie, że pasażerowie powozu są szczuci na "wszystkiemu winnego" halflinga
A on jest taki mały, biedny i nieporadny...
Nawet przez szczelinę nie zdołał się sam przecisnąć o własnych siłach...przynajmniej na razie
pozdrawiam i wesołych świąt życzę