Pytanie na jakim poziomie technicznym są nasze rasy.
Proste narzędzia i przedmioty jak miski, noże, krzesiwo Salartus potrafią wytworzyć i używać, czy w życiu w całości polegają na swych zdolnościach zachowując się jak inteligentne zwierzęta? Czyli jak mocno uczłowieczona jest nasza społeczność. Może umiemy używać, nie umiemy stworzyć. Natomiast wszystko tworzone jest przez substytuty w postaci towarów od innych ras, które nie opisaliśmy. Np. jakieś pajęczaki tworzące tkaniny i ubrania.
Salatrus zniknęły najpóźniej w Średniowieczu, czyli ludzkie wynalazki do tej chwili są im znane i mogą być posiadane lub odtwarzane? Kilka przykładów: koła, miecze i inna broń biała, ozdoby typu pierścienie, łańcuchy, proste statki typu tratwa.
Moja rasa zajmuje się troszkę kowalstwem, więc chciałbym orientacyjnie wiedzieć, co umiem, a czego nie wykonać. Jak również, czemu dziwić się po wyjściu na powierzchnię.
Dalej nikt z nas nie widział człowieka?A czy z opowieści, które część graczy zawarła wiemy jak wyglądał? Tzn. jeśli spotkamy na powierzchni dwunożną istotę będziemy identyfikować, ją jako człowieka, czy najpierw się skryjemy, potem wykrzywimy jakie to brzydkie zwierzę, a następnie ewentualnie spróbujemy podejść nieświadomi zagrożenia.
Cytat:
Napisał Nagash Hex Alphonse Solf Kimblee |
Przypadkowa zbieżność, czy postać ma coś wspólnego z mangą Fullmetal Alchemist?
Btw sporo towarów na wymianę służy do leczenia i regeneracji, jednakże z co druga postać sama potrafi się wyleczyć