Ej no!
Żeby zaraz niziołkami rzucać...
Z moich obliczeń wynika, że szczelina miała rozszerzać się (chciałem napisać "być przeskokliwa", ale nie jestem aż tak okrutny...
) tak mniej więcej do 27/12
.
A tu mi ktoś halflingiem - sruu - na drugą stronę
.
To psuje całe plany Hugo, który właśnie zbierał się, by zaszarżować na zieloną ferajnę, hyhy...
Co do samego posta - raczej nie uda mi się dzisiaj (wyjeżdżam), więc w razie czego proszę o prolongatę do poniedziałku 28/12 (jest opcja, że skrobnę coś wcześniej, ale nie mogę obiecać).
Pozdrawiam i Wesołych Świąt dla białoskórców i zielonych!