Chekelea
Widząc poczynania towarzysza postanowił nie pozostać w tyle i rzucił się niczym oszalały na olbrzyma, który szybkim ruchem (o ile taki jest możliwy przy takim nawale mięśni) zamachnął mieczem tak aby młody wojownik nie mógł oddać ciosu jako pierwszy. Chekelea pogrążony w walce krzyknął tylko - Draco czy ty zawsze i wszędzie musisz wsadzić swój topór? |