Tas przypomniał sobie stare plotki, które usłyszał kilka tygodni temu gdy zawitał do tych stron. Co do psów się one zgadzały, jednak co do demonów nie był pewny na ile jest w nich prawdy, widział kiedyś demona, i jakoś nie wspomina tego za dobrze. Rozejrzał się po grupie. Musiał znaleźć człowieka roztropnego, kogoś kto myśli w miarę przestrzennie. Westchnął po czym zwolnił kroku i po chwili zrównał się z Heinzem.
- Słuchaj, co wiesz o Psiej Górze?
Spojrzał na towarzysza w oczekiwaniu na odpowiedź. |