Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-12-2009, 23:28   #44
Endless
 
Endless's Avatar
 
Reputacja: 1 Endless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodze
Zza drzew wyłoniła się postać Jounina. Trzymał on w rękach dwa stalowe, ostre na krańcach wachlarze. Widząc, jak genin przybiera pozycję obronną, Ryuushou skoczył do przodu, jednocześnie wyrzucając w powietrze swoje wachlarze, które mknęły tak szybko, iż zdawały się zabójczo skutecznymi dyskami. Dwa z nich leciały wprost na Nizana. Sam mistrz, wykorzystując to, że genin większą uwagę skupił na wachlarzach, szybkim krokiem, trochę pochylony, z rękoma ułożonymi równolegle do tułowia szarżował w jego kierunku.

***

Na miejscu zasadzki pojawił się sensei. Po prostu zeskoczył z gałęzi na ziemię. Pochylił się i przyglądał się czemuś na ziemi. W tym miejscu nie słychać było śpiewu ptaków... Nagle z któregoś krzaka nadleciał ostry kunai, który Jounin odbił jednym ze swych ostrzy, które dobył wręcz blyskawicznie. Kunai odbił się ze szczękiem i wbił w pobliskie drzewo. Jounin obserwował okolicę badawczym wzrokiem, szukając choćby najmniejszego poruszenia. Sam nie ruszył się z miejsca.
 
__________________
Come on Angel, come and cry; it's time for you to die....
Endless jest offline