Imię i nazwisko: Cathrine Keener
Pseudonim: Venom
Funkcja: Medic
Narodowość: Amerykanka (Meksykańskie rysy)
Wiek: 30
Umiejętności:
- pierwsza i druga pomoc
- bogata wiedza z medycyny, chemii i biologii
- oburęczność
- strzelanie z broni lekkiej
- produkcja stymulantów domowej roboty
Ekwipunek:
- Dwa pistolety, kaliber 9 mm. plus amunicja
- Pancerz osobisty lekki
- Torba pierwszej pomocy [noszona przy sobie] (Skalpel, nożyczki, bandaże opatrunkowe, rękawiczki gumowe, plastry, środki przeciwbólowe, przeciw poparzeniom, dezynfekujące)
- Skrzynka zaawansowanej pomocy medycznej [trzymana w pojeździe lub przyczółku ewentualnie noszona przez marine] (sprzęt do przeprowadzania operacji w warunkach bojowych, laser chirurgiczny, sztuczna krew, stymulanty medyczne, zastrzyki)
- Pas ze stymulantami własnej roboty (przeważnie rozcieńczone stymulanty medyczne z dodatkiem czegoś ekstra)
W pasie nosi:
4 furie (Wzmagają agresje i siłę, likwiduje poczucie strachu, gdy przestanie działać osobnik poci się jak cholera)
2 euforie (stymulant zwiększający poczucie radości i powodujący fazy dla ludków w głębokiej depresji i dla ćpunów, uzależnia)
4 skupiacze (podtrzymywanie czujności, przeciwdziałanie zmęczeniu i senności działa jak kilka kaw)
2 rozluźniacze (zastępca sexu i fajek, rozluźnia wszystkie nerwy i napięcia, przywołuje zdrowotny sen, skraca potrzebę snu o połowę, ale zdarzają się uzależnienia i rozluźnienia zwieraczy przez sen)
Wygląd
Historia:
Pochodzi z New York, córka prawnika i pani doktor. Poszła w ślady matki zachowując nie ugięty i chamski charakter ojca. Nigdy nie umiała usiedzieć na dupie w luksusie zapewnionym przez rodziców. Wolała ubrać skórzaną kurtkę i wyjść na miasto komuś przylać lub się napić do upadłego. Zadawała się z różnym ćpunami zapatrując ich w zapasy matki lub eksperymentując na nich własne mieszanki. W wojsku jest jak to ujmuje dla zabawy, można legalnie postrzelać i wlać komuś w mordę, nastawić wyłamane kończyny lub zoperować postrzał lub wyrostek. Jest to też idealne pole do popisu by stworzyć nowe formuły dopalaczy. Powszechne stosowanie stymulantów medycznych (poza operacjami i leczeniem) w wojsku jest oficjalnie zabronione, ale jej małe rozcieńczone mieszanki już nie. Dowództwo przymruża oko na te specyfiki, często sami zamawiają jakieś ekstazy. Sprytni żołnierze zaopatrują się u niej po cichaczu w różne odprężające specyfiki lub sterydy w zamian za prezenty i przysługi.