Powitać, powitać.
Tak jak prosiłeś, wyrobiłem się przed 17:00.
Skromnie, ale to z racji braku czasu, niestety jak się okazało dopiero po 16nastej mogłem coś naskrobać.
Postaram się narobić zaległość w najbliższych postach.
Poza tym, jeszcze będzie okazja do zalania was wywodami Harukiego.