Sytuacja z pozoru wygląda groźnie. Przypomniał sobie swoje przygody z mistrzem Apolesem i uśmiechnął się. Wyjął swoje dwa, wielkie miecze z pochew na plecach. Ruszył szarżą w kierunku ludzi. Dwa wielkie miecze z ogromną siłą uderzyły w pierwszego z przeciwników przecinając go na pół. Drugi przeciwnik widząc to, zwolnił. To był jego błąd. Drugi miecz z równie wielką siłą uderzył w bark żołnierza, ucinając porządny kawał mięcha. Xaraf wbił w konającego żołnierza miecz i zwolnioną ręką, rzucił w elfa toporkiem do rzucania.
__________________ Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.
Po prostu być, urzeczywistniać sny.
Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.
Po prostu być, po prostu być. |