Przepraszam za milczenie. Niestety, RL dobrał mi się w tym tygodniu do skóry. Na pocieszenie wrzucam pierwszy - jeszcze niedokładny i pokazujący tylko linię brzegową - zarys mapki. Powiedzcie, co o nim myślicie.
I kolejna wersja mapy, tym razem kolorowa :P. Na razie jestem w trakcie nanoszenia granic, stolic i tym podobnych. Jak dobrze pójdzie, to w ten weekend zaczniemy.