Witam wszystkich w mojej pierwszej sesji. Mam nadzieje, że będzie się nam dobrze grało.
Teraz trochę spraw organizacyjnych:
-Średnia pisania postów, to jeden tydzień. Po moim poście, drużyna winna napisać w ciągu tygodnia co robi. Wszelkie opóźnienia proszę pisać w komentarzach. Sam osobiście postaram się być terminowy.
-Przekleństwa- Toleruje je w dialogach, lub też myślach postaci. Powinny one mieć sens, a nie wplatać je co drugie słowo.
-Forma pisania- Dialogi kursywą, myśli w cudzysłowie ("") i tak jak dialog, czyli kursywą. Imion nie wytłuszczamy.
-Avatar- 150 na 250 był by najlepszy. Jeśli ktoś nie ma pomysłu na niego, polecam
tą stronę.
-Walka - Jeśli dojdzie do walki, osobiście wykonuje rzuty na waszą inicjatywę, wyznaczając potem kolejność postów w komentarzach. Podstawowe informację co do klasy pancerza, rzutów obronnych i punktów życia będę podawał pod postem. Sądzę że to będzie najlepszy sposób, by nie ograniczać was w rozbudowie posta po wykonaniu ciosu. Jeśli np. przeciwnik ma słabą wole, a ktoś permanentnie będzie wykonywał ataki (czary) na niego, które wymagają pokonania niej, to spotka się z karami w doświadczeniu. Informację te podaje po to, by wszystkim było łatwiej.
-Korzystać będziemy z wysłużonej
kostnicy. Nazwę użytkownika proszę mieć taką samą jak w sesji, a potem podać mi ją na PW, bądź też w komentarzach. Wielokrotne powtarzanie rzutu może spotkać się z przykrymi konsekwencjami.
-Rzuty na umiejętność- Zdarzyć się może, że osobiście będę wykonywał rzuty na waszą umiejętność, nie chcąc stopować posta. Zdarzyć się też może, że pod postem podam ST testu, tedy rzut wykonujecie sami. Btw zobaczycie jeszcze.
-Jeśli nie wyznaczę kolejki pisania w komentarzach (zdarzyć się to może w niektórych sytuacjach) to proszę postać metodą kto 1 ten lepszy.
-Proszę o odmeldowanie się pod moim postem !
Nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić pozostałych do pisania
------
Bym zapomniał. Opisze wam teraz coś co się dzieje z waszymi postaciami. Do miasta dotarliście razem, jako że spotkaliście się w "stolicy" tej marchii. Namiestnik opisał wam sytuacje panującą w kraju, stan psychiczny cesarza, zbrojenie się pozostałych marchii itd. Same nudy. Potem przeszedł do rzeczy. Powiedział wam, że klasztor który znajduje się na zboczu orlego dzioba, został opętany. Rzecz to nienormalna, a jednak. Przypuszczał, że wie o co chodzi, lecz tego wam nie powiedział. Był bardzo tajemniczy, kiedy opisywał wam sytuacje panującą w klasztorze. Następnie po wypisaniu wam glejtów, wykopał was grzecznie z dworu, posyłając was dalej. Reszty informacji wam nie udzielił, gdyż nie jest biurem informacji.
W razie pytań proszę pisać !