Niczemu winnych phi... a od podłych zniewieścialców możesz wyzywać swoich pobratymców Gormiczyków i innych ludzi, lecz i tak twoje obelgi nie robią na mnie najmniejszego wrażenia...Ja także nie darze demona zaufaniem tak jak i ludzi!A zatem czemu chcesz go zabić skoro i tak tego nie uczynisz!!Co ty człowieku sobie myslisz o mnie??Hańba myslisz że to coś dla mnie znaczy??Nie obchodzi mnie to jak patrzą na mnie inni i co o mnie myslą, co czują!!Nie mam zamiaru zabijać a przynajmniej próbować zabić demona który mi nikt nie zrobił!!Wy ludzie jesteście żałośni! |