Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-02-2010, 22:33   #11
Kaworu
 
Kaworu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputację
Ferio biegł ulicami Węzła.

Słyszał w koło lament bezbronnych, ich krzyki, płacz i strach. Nie dziwił im się. W ich własnym mieście rządził Pająk z Południa, przed chwilą wysadzono grobowiec, a nad całym miastem wisiała niczym cień potworna aura, atakując dusze śmiertelników. Gdyby był zwykłym człowiekiem, też by płakał.

Na nieszczęście Pająka, nie był.

Książe Cephiro wymijał wszystkich, którzy stanęli mu na drodze, unikając ludzi nie raz w ostatniej chwili. Przeskakiwał nad leżącymi, wykonywał półobroty, by przebiec wokół tych, którzy stali, a stragany i niektórych pechowców, których dostrzegł w ostatniej chwili, odpychał brutalnie na bok. W innych okolicznościach zachowywałby się zupełnie inaczej, ale zbyt wiele zależało od tego, jak szybko odbiegnie do Grobowca Śpiewających Ostrzy.

Wolał nawet nie myśleć o tym, jak potężny musiał być wybuch, który rozwalił ściany grobowca Słonecznego. Wiedział, że Pająk jest zdecydowany przejąć kontrolę w mieście, ale jego determinacja przekroczyła wszelkie granice, jeśli nie dość, że dopuścił się tak okrutnego czynu w biały dzień, to jeszcze miał nadzieję wejść tak sobie do grobowca i wziąć, co mu się podoba.

A może to nie on? Hitokiri wykradła wiadomość traktującą o jakieś kobiecie, która mogła stać za tym wszystkim. To ona mogła być mózgiem planu, siedząc w cieniu Pająka i kierując jego czynami. Zważywszy na to, że sam Pająk wyglądał bardziej na wojownika niż maga, to ona mogła wszystko zaplanować. Atak na Grobowiec po to, by wykraść z niego artefakty to jedno, ale gdyby poszukiwali jakiejś magicznej indegrencji…

Ferio przyspieszył, taranując jeden ze straganów za pomocą swego pędu i wielkiego miecza. Obiecał sobie, że pokrzyżuje plan Pająka, nawet, gdyby miał się przerąbać przez całą armię jego sługusów i wszystkie komnaty mauzoleum.
 
Kaworu jest offline