Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-02-2010, 18:28   #19
Tymonis
 
Tymonis's Avatar
 
Reputacja: 1 Tymonis jest na bardzo dobrej drodzeTymonis jest na bardzo dobrej drodzeTymonis jest na bardzo dobrej drodzeTymonis jest na bardzo dobrej drodzeTymonis jest na bardzo dobrej drodzeTymonis jest na bardzo dobrej drodzeTymonis jest na bardzo dobrej drodzeTymonis jest na bardzo dobrej drodzeTymonis jest na bardzo dobrej drodzeTymonis jest na bardzo dobrej drodzeTymonis jest na bardzo dobrej drodze
Z bombą kobaltową będzie ciężko, ponieważ ludzkość nie ma materiałów, żeby ją zrobić, a na pewno nie ma możliwości wystrzelenia ich bądź zrzucenia tak, żeby moloch wcześniej tego nie "search and destroy".
Według mnie Moloch nie zna czegoś takiego jak "chaos", bo jest to komputer, który bądź co bądź, ale myśli chłodno i na pewno nie udałoby się tak łatwo tam przetransportować Zabójców Maszyn( z dużej litery, ponieważ po moich 2 latach doświadczenia z Neuro szanuję ich chyba najbardziej) w takiej ilości i bezpieczni, aby Moloch to bardzo odczuł, w końcu podręcznik podstawowy i dodatki mówią jednogłośnie, że Zabójców Maszyn jest bardzo niewielu, więc ten pomysł raczej nie ma szans powodzenia.
Co do plusów:
Texas i Hegemonia może i pogodziłyby się, ale nie ma to najmniejszego sensu, aby przez całe stany jechały na Molocha i na dodatek narażali się na różne niebezpieczeństwa po drodze(założymy się, że po góra tygodniu Moloch zauważyłby te ruchy, a raczej puścił je z dymem armią robotów i mutantów?). Pozatym ktoś musi walczyć z Neodżunglą lub przynajmniej ją poznać. Pamiętam jedną sesję opartą na wszystkim co oficjalne do Neuro, jako gracz w Neodżungli i... po kilku sesja po ok 10-12h pasliśmy, cała nasza 4 osobowa drużyna, bo tajemnice znalezione tam były potężne i chcieliśmy, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać.
F.A. i NY budują już kolej między sobą, ale połączenie z Texasem byłoby cięższe ze względu na mutanty i gangi oraz wkurzonych Indian. Jakby zaangażować w to pół posterunku(do ochrony tylko) to udałoby się, ale za to Moloch ma połowę przeciwników mniej na jakiś czas.
Co do Vegas nie rozumiem do końca, a gangi z pól roponośnych... Nie mam zdania na ten temat i nie ma w tej wypowiedzi nawet grama sarkazmu.
Wykurzenie sekt to świetny plan, tylko trochę trudny(I masz wpierdziel<telewizja polska w kabaretach tego nie ocenzurowała, sprawdzałem w słowniku wulgaryzmów i nie jest to wyraz wulgarny, więc proszę nie nie czepiać> od mojego księdza, który jest Molochistą, ćpu... tornadobiorcą i goni ze strzelbą i zarzyna wszystko co żywe) do zrealizowania, bo ludzie muszą w coś wierzyć, a Kościół Katolicki... powiedzmy, że odniosę się tylko do Neuro, bo regulamin zakazuje kilku rzeczy, więc w Neuro upadł prawie całkowicie poprostu.
Z Detroit co roku wyjeżdżają przecież samochody, które rozwalają się o Molocha(burn, baby, burn! ) i jest to dość popularne w końcu. Fabryka działa, ale co z tego. W końcu jest tam od groma samochodów i innego tałatajstwa, które stoją i są sprawne, ale zamiast samochodów możnaby użyć ich do celów militarnych, ale... to Detroit i wiadomo jacy tam są ludzie oraz biznesmeni.
Waluta choć ciężka do zrealizowania to mogłaby się udać, ale podatki to przepraszam bardzo, ale śmiech na sali. Jestem z Hegemonii, jestem mordercą, czemu miałbym płacić podatki. I wyliczane jakby były? Oprócz lekarzy praktycznie nikt nie ma "stałych" dochodów, no może jeszcze kurierzy, więc pomysł do bani.
Kanada nie wiadomo czy istnieje, a dostać się tam nie byłoby prosto(oceany o ile dobrze pamiętam też są skażone czym tam leci). Tak samo z pomocą innych kontynentów, bo ktoś to pisał powyżej.
W Neodżungli to samo co pisałem odnośnie sesji, w której byłem graczem. Są tam naprawdę potężne rzeczy, lecz...
Fanatyzmu przeciw Molochowi nie da się wprowadzić, chyba, że narkotykami, ale z tym też byłoby krucho. Najlepiej wyhodujmy sobie fanatyków i nazwijmy ich anty-Moloch-mutanty. Ta wypowiedź jest całkowicie poważna i nie chcę się naśmiewać, ale pozostańmy jakoś ludzcy, hm?
Co do Alaski to samo co w stosunku do Kanady.
Z mutantami...a zależy jako kto gram, chociaż osobiście oswoiłbym ich(na Teksańskiej zasadzie, sprawdźcie jak nie wiecie).
Zasypywanie Molocha Przepraszam bardzo, ale tu muszę wytknąć błąd. Molocha wielokrotnie próbowano niszczyć, lecz i człowiek ma za słabe komputery(nawet podr. główny się kłania) oraz Moloch tropi takich w ciągu 2-3 dni i...
Nie rozumiem tego "uodparniania na chemikalia Molocha".
Rozbudowa infrastruktury a i owszem, NY i F.A. (podr. główny kurczę!!)
Czemu bandyci mają napadać nas, a nie Molocha? To czemu dres napada niewinnego, słabego obywatela, a nie wojskowego z GROM-u na służbie, a gwałciciel gwałci kobiety(najczęśniej dość słabe nastolatki), a nie mistrzów karate?
Przywódcy zgodzę się. Nie mają oni zazwyczaj długiego życia dzięki Molochowi i innym ludziom(podr. główny...), ale patrząc na NY i jego historię naprawdę pokazuje to charyzmę przywódcy.

Zakończę podobnym akcentem:
To wszystko, co napisałeś, ale poprawione o uwagi moje i jeszcze wielu znawców uniwersum Neuro i Moloch z głowy
 
Tymonis jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem