To ja ze swoim doświadczeniem strzeleckim się wbiję tutaj. Ja proponuję zwykłego Margolina lub coś na .22, bo to dość cichy klaiber. Zresztą sam strzelam pociskami(tylko na zawodach), które są słabe, ale bardzo ciche. Jeśli ten strzał miałby być z przyłożenie praktycznie jest naprawdę wielka szansa, że zabije odrazu, ale strzał musiałby być celny, np. tętnica udowa jak z kieszenie płaszcza. |