Pierwsza część posta stoi. Postanowiłem go rozbić na dwie części - po prostu jest i tak dość długi, a teraz muszę się już skonsultować z MG. Żeby wiedzieć co to za "opiekun do kota"...
Ah, znawców kantońskiego chińskiego muszę ostrzec, że nie ma akcentowanych "a" w dialogu... Niestety forum podstawia zamiast tego piękny pytajniczek...
Ale myślę, że dacie radę... Przez chwilę miałem ochotę nie dawać tłumaczenia
Fanów purystów MJ też muszę ostrzec - nie klikajcie "PLAY". Powtarzam - nie klikajcie.