Na prośbę MG zamieszczam mój plan na przekonanie Arabów aby wpuścili mnie do środka. Na początku przedstawię się tylko imieniem i powiem, że niedaleko tutaj mieszkam. Przeproszę ich za kłopot i sprzedam im historię, jak to mojej małej córce (6 letniej) uciekło zwierzątko (szczurek) gdy pokazywało je swoim kolegom i podobno jak mała widziała jak wbiega do mieszkania. Jeszcze raz przeproszę ich za kłopot i powiem, że musiałem tutaj przyjść bo moja córka strasznie rozpacza, a ja nie mogę na to patrzeć. Spróbuję wzbudzić w nich współczucie, żeby pozwolili mi wejść i rozejrzeć się w poszukiwaniu szczurka córki ... jak się znajdę już w środku to będę mógł rozejrzeć się czy jest sarkofag, albo przynajmniej czy są ślady wskazujące, że tutaj był.
Ponieważ post były w tym wypadku raczej krótki i pisany na siłę, to uznaję że lepiej właśnie tutaj to streścić niż praktycznie rozpisywać się w osobnym postcie o niczym.
__________________ We have done the impossible, and that makes us mighty |