Pamiętam o Was, nie martw się
Już to pisałam Płomykowi, że jak tylko nowy gracz się zadomowi, to zrobimy dialog z Azjatami. Poza tym ciężko mi iść dalej z akcją, skoro Zaaka nie ma, a jego obecność jest mi niezbędna, by fabuła miała ręce i nogi.
Też mi się to nie podoba, ale może niebawem jego komp wróci do stanu używalności i będzie dobrze