Ano właśnie, popieram Nighta - MG jest od odgrywania świata, od tego co my robimy i czujemy jesteśmy my, i za to też jesteśmy odpowiedzialni. W przeciwnym razie przygoda składałaby się z kolejnych postów Mistrza Gry, a chyba nie o to chodzi. Przyznam że ograniczenie narzucone przez Storma - mam tu na myśli pewną dowolność w kreowaniu przez nas, graczy, świata - jest trochę frustrujące, ale mimo wszystko postać Kausa jest dla mnie na tyle interesująca i przeze mnie lubiana że wolę samemu pisać posty.
__________________ Why Do We Fall? So We Can Rise |