Debe, przykro mi mówić, ale te słowa wyłącznie potwierdzają słuszność moich decyzji. Ta sesje nigdy nie miała być rozwalaną czy przyjemnością dla graczy odgrywając "kick-assów". Po pierwsze przesłana mi historia zostawiała bardzo wiele miejsca do takich przemian. Zresztą w sesji opisywaliście wyłącznie Wasze wyobrażenia odnośnie aktualnych wydarzeń czy wydarzeń w przeszłości. Poza tym to nie jest sesja typu laurowo i różowo, tu jest chujowo i prawdziwie. Na tyle prawdziwie, że szarżując na 6 uzbrojonych kolesi zostajesz zrównany z asfaltem
. Uważam też, że właśnie poprzez opisanie śmierci w sposób zwykły i normalny nadaję na odpowiednich falach (nie mnie oceniać).
Gdy wysyłałem ten post, sam byłem wielce ciekawy co gracze/czytelnicy będą o tym sądzić. Przepraszam, ale niekonsekwencją w stosunku do takich zachowań nie uzyskam poczucia "walki o życie". Choć i tak nie wiem czy uda mi się to osiągnąć.
Cytat:
Napisał Lost my jesteśmy krążowniki pustkowia i Mad Maxy w jednym |
I oto właśnie chodzi
. Chciałem jak najdosadniej przedstawić takie podejście do sprawy. Mad Max nigdy nie miał nadludzkich zdolności
.
Debe, jeśli masz ochotę zagrać kimś mniej kickassowym, mniej w stylu Terminatora, a bliżej człowieka to zapraszam
http://lastinn.info/rekrutacje-do-se...tml#post249169
Zmieszałem wszystkich z błotem
, a Was dwóch(braci) trzeba było rozdzielić.