Cytat:
- Zakładam, że mówisz w swoim imieniu, Mieczysławie Czarny. Więc i ja ci odpowiem, prywatnemu, nie śledczemu. Twój osąd i brak informacji wynika z opieszałości, nie mam najmniejszej ochoty mówić o moich domysłach, bo są to jedynie domysły. Moim zadaniem, które powieżył mi sam Książę, jest odnalezienie zabójcy, a nie spekulować kim on jest. Z każdym kto będzie miał konkretne dowody lub podejrzenia, wtedy i tylko wtedy będę mógł porozmawiać o moich podejrzeniach, nie wcześniej. Oczywiście nie interesują mnie spekulacje i przeczucia jakie do tej pory snujesz, Mieczysławie. Interesują mnie jedynie fakty poparte dowodami. - Każdy kto był biegły w odczytywaniu zachowań, mowy ciała mógł dostrzec, że Gangrel stara się być spokojny, jednak powoli zaczynał się irytować.
|
Bardzo cię proszę, czytaj tekst ze zrozumieniem. Chyba, że masz na myśli inną część pisanego dokumentu. Poza tym radzę wszystko przeczytać od nowa, bo naprawdę zaczyna mnie męczyć pisanie tego samego po kilka razy, tylko dlatego, że Tobie, Ksecie, nie chce się przeczytać tego co napisane.
Cytat:
a pytania o twojego Ghula na pewno nie uda ci się uniknąć
|
Pewnie, śmiało pytaj. Wtedy udowodnisz coś bardzo zabawnego. ;>
Pozdrawiam
Manji