Wątek: Nova 0
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-04-2010, 11:39   #8
Felidae
 
Felidae's Avatar
 
Reputacja: 1 Felidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputacjęFelidae ma wspaniałą reputację
"Fanta-kurwa-stycznie" - pomyślała Inez widząc efekty "naprawy" Cyrusa. Drzwi waliły jak oszalałe, czyniąc hałas gorszy niż w czasie niejednego ostrzału. Skrzywiła się i pokręciła głową.

-Dasz radę to cholerstwo wyłączyć? - wrzasnęła do technika ciągle podtrzymując głowę nieprzytomnego Johna - może centrala ruszy teraz dupę?

Cyrus wzruszył ramionami i przytkąwszy rękę do ucha zaczął coś nadawać. Pewnie połączył się z działem technicznym. Odwróciła głowę do doktorka.

Bob oczyszczał w tym czasie ranę na głowie chłopaka. Inez dziwiła sie trochę, że John poci się jak mysz.

"To pewnie wstrząs pourazowy" - pomyślała

Przyglądając mu się dostrzegła, że usta chłopaka poruszają się jakby starał się wypowiedzieć jakieś słowa. Skupiła na nich swoją uwagę i wydawało jej się, że rozpoznaje w układzie jego warg swoje imię, a także imiona innych towarzyszy niedoli. Właściwie to wszystkich oprócz Steina i Cash'a.

"Dziwne... Czyżby śnił o nas? Już się stęsknił?" - rozbawiło ją to trochę.

W tym momencie John ocknął się z omdlenia. Usmiechnęła się do niego i głośno powiedziała:

- Witamy z powrotem Johnny

W odwecie usłyszała jego cichy szept:

- Dzięki Bogu

Chłopak wyglądał na przerażonego, dlatego uśmiech Inez szybko zniknął z jej twarzy

- Coś się stało? Wyglądało na to jakbyś o czymś śnił... Jak się czujesz?
 
__________________
Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają!
Felidae jest offline