Dzięki, Stanisław. Jesteś wielki.
Co do forum, to niestety to przykład na to, jak można zawierzyć maszynom. Jest taka zasada: nigdy nie ufaj komputerowi, którego nie jesteś w stanie wyrzucić przez okno. Krachy się zdarzają i zgodnie z prawami Murphy'ego będą się zdarzać.
Inną sprawą byłaby może możliwość częstszego archiwizowania zawartości. Ale proponuję już nie roztrząsać tego tematu dalej, bo to do niczego nie doprowadzi.
P.S. Jest jedna pozytywna strona Wielkiego Krachu - na komentarzach ruch taki jak chyba nigdy