GRYF: Wiem ja też bardzo żałuje ale 16 godzi pracy dziennie przez 6 dni w tygodniu skutecznie uniemożliwia skupienie się na tak rozległych wątkach naszej sprawy. Zbyt wiele szczegółów których już teraz z braku czasu po prostu nie dam rady ogarnąć. A pisać posty "zapychacze" które nic nie wniosą do sprawy będą plamą na moim honorze bo wychodzę z założenia że albo coś robić dobrze albo wcale. Kontrakt mam do końca roku więc może uda nam się spotkać w kolejnej odsłonie Armielowego prowadzenia. W innym czasie w innym miejscu innymi postaciami...
Dzięki za dobre słowo
Pozdrawiam