Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-08-2010, 14:29   #17
Bielon
 
Bielon's Avatar
 
Reputacja: 1 Bielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputację
Brus przysłuchiwał się dyskursowi w milczeniu. Dokładniej zaś przysłuchiwał się dyskursowi klnąc pod nosem, obojętny na tor ku któremu dyskusja zmierzała. Miał własne problemy wśród których pierwszym była roztrzaskana, nie nadająca się do żeglugi barka. I brak załogi wciągniętej w odmęt. Lekkość rozmów jego pasażerów również chyba działała mu na nerwy. W końcu nie wytrzymał.

- Jak one gęsi bez łba pierdolicie. Nie lza nam się ruszyć! Siekiera jest i to nie jedna a dwie, będzie czym drzewa walić, jeśli mus. I tamę budować myśl dobra, coby jamę odkryć besti. Zeugl, co się inszym bajką zdawał żyw jest po prawdzie, więc trza przestrzec innych i obławę na potworę uczynić. Pewnie i nagroda jaka za bestię jest, ino trza by się zwiedzieć. By jednak nagrodę wziąć trza wprzódy bestię ubić. – tu splunął siarczyście, po czym spojrzał złym wzrokiem na spokojną taflę wody. – A że się kurwie należy, to pewne…

.
 
Bielon jest offline