Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-08-2010, 18:02   #28
Nefarius
 
Nefarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Nefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputację
Walczył z gałęziami co większych pni. Pot kapał mu z nosa i podbródka. Nawet ściągnięcie pancerza nic tu nie dało. Mimo wszystko kapłan nie poddawał się i pracował niczym krasnoludzki kowal. Wieczorem wszyscy udali się na odpoczynek przy ognisku. Kleryk rozmyślał o całej tej sytuacji. Los rzucał im pod nogi kłody. Jedną z nich zdawał się być Havelock. Facet grał klerykowi na nerwach. Zrobił dobrze odchodząc z obozowiska, nie denerwując pozostałych, ale znając jego możliwości pewnie sprowadzi na nich jakieś inne nieszczęście. Słowo Boże nie pomylił się, gdy tamten wrócił do obozu i opowiedział, co znalazł. Kompani od niechcenia ruszyli za człekiem. Ten zaprowadził ich rychło do ruin jakiejś budowli. Kleryk stał z boku wysłuchując raczej sceptycznych komentarzy kompanów. Również niezbyt mu się to podobało. Mogli to cholerstwo obejrzeć rano, lub w ogóle i nagle przypomniał sobie słowa jego mistrza.
-"Pamiętaj chłopcze, że każdy tunel do czegoś prowadzi. Na jego końcu może spotkać Cię nagroda za wytrwałość w poszukiwaniu, ale i może być to kara za ciekawość. Wybór wtedy należy do Ciebie. Czy wejdziesz do niego. Co zaś spotkasz na jego końcu będzie rzutem monetą losu."-
Budowla miała kilka wieków. Była efektem innej kultury. Słowo Boże zmrużył oczy. Nagle coś przyszło mu do głowy -Jak stary jest ten kanał?- spytał Brusa.
-A skąd mnie wiedzieć? Pływam na niej od lat. I dziad mój pływał jako i ojciec.- odrzekł dowódca flisaków. Kapłan raz jeszcze zmrużył oczy, patrząc na ruiny.
-Czekajcie... A co jeśli w środku jest jakiś korytarz prowadzący do jaskini, pod rzeką? To dość blisko od brzegu więc jest to możliwe. Może korytarze ruiny doprowadzą nas do potwora?- spytał rozglądając się po twarzach pozostałych.
 
Nefarius jest offline