Illia zręcznie zeskoczyła ostatnie półtora metra w dół i rozejrzała się po, z braku lepszego określenia, pomieszczeniu. Syczenie natomiast od razu wprawiło ją w niemiły nastrój. nie lubiła węży.
- Oi, wy tam, na górze! Schodzicie czy nie?! - krzyknęła, wyciągając do walki swą kuszę. Do węża nie miała zamiaru podchodzić nawet na odległość kija od szczotki. Atak dystansowy: k20=10
Ostatnio edytowane przez Suryiel : 02-09-2010 o 17:03.
|