Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-09-2010, 13:44   #27
Gettor
 
Gettor's Avatar
 
Reputacja: 1 Gettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputację
Na początku żaden z agentów nie wiedział co się dzieje. Dopiero kiedy padły pierwsze ciosy ze strony najemników kapitana Greive, agenci z Wrót zorientowali się że są wśród wrogów.

Pierwszy z nich wyszarpnął długi miecz z pochwy i natarł na Aranona, który przed chwilą próbował weń strzelić świetlistym promieniem.
Jednym krokiem[C6-C5] pokonał dzielącą ich odległość - ciął szeroko i... niecelnie[9].

Drugi ze zbirów również wyciągnął broń, lecz zrobił to w przytomności uzbrojonego Kane'a, który natychmiast wykorzystał lukę w jego obronie: chwycił oręż dwurącz i dźgnął przeciwnika. Niestety sztych trafił[9] w puste miejsce pod pachą.
Widząc atak wielkiego wojownika, agent nie zamierzał pozostawać mu dłużny - wyprowadził płaskie cięcie w ramię Kane'a. Jednak i ten atak okazał się fiaskiem[8].

Ostatni ze zbrojnych, nie chcąc odstawać od towarzyszy, także wyciągnął długi miecz z pochwy. Odsłonił się tym samym mniszce Cerre, która pchnęła go sztyletem w czułe miejsce[19]. Mężczyzna zawył z bólu, gdy ostrze wbiło się mu w ramię[6].

Nie pozostawał dłużny. Tyle że nie Cerre, a... Dantowi. Płaskie cięcie wymierzone w pierś zaklinacza okazało się skuteczne[16]. Mężczyzna krzyknął z bólu, gdy miecz wyznaczył głęboki, krwawy ślad[8] na jego piersi.

***



______________________
Agent III : pozostało 19 PW
Dant : pozostało 12 PW
Hagaret : pozostało 11 PW
 

Ostatnio edytowane przez Gettor : 11-09-2010 o 14:46.
Gettor jest offline