Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-09-2010, 11:36   #869
Mijikai
 
Mijikai's Avatar
 
Reputacja: 1 Mijikai ma wyłączoną reputację
- Leż, psie...! - zimny, ale zdyszany głos jego przeciwnika przeciął ciszę. Lewy bok Ray'giego krwawił obficie, lecz powoli, więc ten nie miałby problemów z szybką ofensywą. Ale poczekał. W jego zaciętym i maniacko skupionym spojrzeniu, nie było już ani trochę uniesienia z przed kilku chwil. Długim palcem, powoli przejechał po swoim boku, zbierając na końcu odrobinę posoki. Oblizał go, uśmiechając się cierpko. Wyprostował się, nonszalancko bryzgając krwią przed siebie i rzekł przyciszonym głosem, prawie przyjemnym tonem, jednak ze straszliwym, niebezpiecznym echem:

- A-a-a... To już nieładnie, mój drogi. "Leż psie...?" By kontrolować innych, musisz wpierw oswoić siebie.

Tym razem nie było całego spektaklu, który zwieść miałby przeciwnika i samo to w swej istocie było dość zwodnicze, jako, że oponent znał już naturę Ray'giego. Podniecenie osiągnęło crescendo, a Terayatechi skoczył na Il'a, jak drapieżnik na lichą ofiarę. Srebrzysto-biały warkocz, przybrał już kolor burgundowy od krwi, która strumyczkami opuszczała zwilżone loki. Burza szaleństwa kolorów, ruchów i głosów tworzyła pewną piękną mozaikę z ich dwóch walczących jako jedynych na całym prawie polu bitwy. Dopadając do przeciwnika wspartego jeszcze najprawdopodobniej na sejmitarze Ray'gi w osobliwej euforii wymierzył mu błyskawiczne kopnięcie w kolano zdrowej nogi, aby stracił równowagę i balans przynajmniej jeszcze na ułamek sekundy. Długi, zakrzywiony nóż trzymany od góry w zaciśniętej kurczowo dłoni Ray'giego już miał zatańczyć w około szyi Il'a, aby poszerzyć uśmiech tamtego, jednak nagle opadł. Opadł, aby zatkwić, niczym sztandar na zdobytym lądzie, w splocie słonecznym mrocznego. Gdyby tak się stało, Ray'gi powodowany dziką zaciętością, pociągnąłby ostrze w górę, pozwalając, aby ząbki jego noża dały upust wnętrznościom Il'a. Po tym niecodziennym balecie, Ray'gi zamierzał odskoczyć w tył, demonstrując swoje trofeum.
 
__________________
Młot na czarownice.
Mijikai jest offline