Już od jakiegoś czasu poważnie zastanawiam się nad zgłoszeniem. Hamuje mnie parę rzeczy, przede wszystkim czas (w październiku może się okazać, że nie wyrobię z tempem postowania).
Zakładając, że czas i realia pozwolą na 3-dniowe postowanie, mam inne zastrzeżenia.
Pierwszym jest koncepcja organizacji Firewall. Wiadomo, że realia systemowe są brochą MG i nikomu nic do tego, ale nie mam pojęcia jakim cudem transludzkość trwa nadal z taką zbieraniną ludzi którzy bawią się w herosów bo to jest "trendy". Tym bardziej, że sam piszesz, iż Firewall powstał z organizacji wywiadowczych... a tam luzu nie było.
Drugą rzeczą która mnie trochę dziwi jest jeden podpunkt z wymagań, mianowicie:
Cytat:
Brak głębokie immersji w postać i skłonności do przenoszenia własnej tożsamości na bohatera. Za to zdolność do krzywdzenia i rzucania kłód pod nogi własnej postaci mile widziana.
|
Groteskowe te wymagania. Nie uważasz, że takie coś wychodzi w praniu, podczas sesji? Poza tym, ciężko uniknąć głębszej immersji w postać przy jednoczesnym szybszym trybie postowania. To już raczej nie jest cotygodniowe opowiadanko tylko coś co przypomina normalnego PBFa.
Nawet jeśli te wymaganie jest wiążące, to w jaki sposób chcesz sprawdzić czy ktoś zwyczajnie nie wciska kitu?
Powyższy post w żadnym wypadku nie jest atakiem na rekrutację ani jej autora. Jest to polemika, nic więcej i nic mniej.