WÄ…tek: [Sesja] SLND 42
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-04-2006, 18:44   #7
Kutak
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
Jeffrey Bradley
Widząc machanie kobiety przyspieszył kroku- w końcu warto było znaleźć kogoś, kto zjednoczy się z nim w ciężkiej chwili. Po drodze Jeffrey dziękował za każdą minutę w siłowni, za każdy obóz w dzieciństwie, za każdy wypad za miasto... W prawdzie nie było to niczym wielkim, ale czuł się chociaż trochę pewniej...
Gdy już znalazł się przy dość nietypowej "parce" powiedział dość przyjaznym tonem
- Co z wami? Widzieliście co się stało? Wiecie coś o tym pieprzonym statku!?
Powoli jego obojętność zmieniała się w gniew, wściekłość na zaistniałą sytuacje. Został z ludźmi, których w ogóle nie zna, którym w normalnym świecie pewnie w życiu by nie zaufał... No ale cóż, los zsyła niespodzianki- i naszym zadaniem jest sobie z nimi poradzić...
 
Kutak jest offline