Jak pech to pech. Nie wyzwolę się XD
[Rzut w Kostnicy: 19]
Nie wiem w sumie co teraz. Ale może jak argumenty siłowe nie za bardzo nam wychodzą to jakoś zadziałamy rozmową XD i zniechęcimy maga do zabicia nas ? (chociaż on już chyba nie da rady, co? - ale "my" tego nie wiemy :P) Hehe.