Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-09-2010, 12:39   #22
Armiel
 
Armiel's Avatar
 
Reputacja: 1 Armiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputację
Ja również dziękuję Wszystkim za zabawę.

Imuviel - za Marlona, którego naprawdę lubiłem

brody - za Mac Dawella, cholernie żałuję, że musiałeś dać sobie spokój z LI w czasie, kiedy rozwijała się ta opowieść, bowiem postać miała potencjał, klimat i to coś

Dominik DOM Jarret - za nieprzewidywalnego i nieco dzikiego Granda, to był koleś którego na pewno na długo zapamiętamy

Bebop - za Baldricka, jak nie lubić takiego drania, jakim był wspaniała postać, wspaniała gra

Suriel - za niesamowitą Kingston, której urok osobisty i wdzięk nadawały temu choremu śledztwu zupełnie inny wymiar

Samuraju - za świetnego Alvaro, który wniósł szczyptę czegoś, czego brakowało zespołowi - wiary, i za zaangażowanie w śledztwo - wiem, ze niełatwo było wbić się w sesję w połowie

Gryf - chłopie, dr Cohen to majstersztyk, a Twoje posty były niesamowite, ten bohater szedł fajną drogą .... Cieszę się, że przyjąłeś wtedy moja propozycje grania.

To nie koniec zmagań ze światem KULTU w którym ludzie są jedynie błotem na podeszwach butów Aniołów i Demonów. Obiecuję, że się jeszcze spotkamy - o ile zachcecie.

I dzięki ludziska za wspaniałą sesję i zaangażowanie w nią sił, czasu i emocji.

Ukłony dla Was wszystkich. Głębokie.

Do zobaczenia za jakiś czas.
 

Ostatnio edytowane przez Armiel : 17-09-2010 o 14:38.
Armiel jest offline