Skoro kapitan nie zastał nas 'na kwaterze' to proponowałbym, żeby MG jednym zdaniem opisał nasz obiad i zakupy (jeśli ktoś chce coś kupować i ma za co).
Potem wracamy i może się zacząć ciąg dalszy przygody
W tym czasie Martin będzie zbierać informacje i załatwiać inne swoje sprawy.