"Czy raczej w porównaniu z kłopotami, które on zapewnia "
Uff może wreszcie przestanę mieć wrażenie, że co rusz dokładam do problemów drużyny
W sumie to póki co wypuściłem jedynie bandę nieumarłych.... chmmm a cała reszta, to by chyba łatwiejsza bez Lilka nie była.
A Sabrie niech się znęca, niech zwraca na siebie uwagę elfa i to w jaki sposób nagle pojawiła się przy wozie... Może była już tu i obserwoiwała wszystko z ukrycia?
No cóż w ostateczności pozostaje penetracja umysłu podczas snu... i w najlepszym wypadku poznanie wielu tajemnic, w najgorszym... elf będzie spierniczał teleportem i pewnie już się w poblizu Sabrie ( a więc drużyny) nie pojawi