Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-09-2010, 19:52   #2
Kelly
 
Kelly's Avatar
 
Reputacja: 1 Kelly ma wyłączoną reputację
Przede wszystkim dzień dobry. Wszystkich graczy, z którymi zdarzało mi się przemierzać szlaki rozmaitych królestw oraz tych, z którymi mam przyjemność bawić się pierwszy raz. Rzecz jasne, witaj także GMie.

Moje GaduGadu 1915417
Mój skype gandarianna

Wszystkich zapraszam do kontaktowania się i wierzę, że będzie się świetnie grało.

Ale powiem Wam, ze trochę mam pecha. Wybrałem sobie obciążenie: pisanie wierszy, toteż zacząłem sobie układać epigramy. Między innymi taki:

Na małżeństwo Randoma

Nie żałuje wcale
Niewoli u Vialle.

Tymczasem tekścik się zdezaktualizował. Szczerze powiedziawszy, lubiłem tą postać.

Co do dzienników, to oczywiście jasne, ale nie wiem, czy jest potrzebny do tego osobny temat. Sądzę, że najlepiej będzie umieszczać je na początku posta innym kolorem. powód prosty: każda osoba, która wtedy będzie czytać główny watek, zerknie tez na owe dodatki. Inaczej, poza osobami biorącymi udział pewnie prawie nikt tam nie zajrzy, tymczasem szkoda by było, bo tam mogą być fajne rzeczy.

Kolejna kwestia: czy dopuszczasz Advanced Pattern Imprint? Jeżeli tak, to biorę oraz za resztę kupuję Psyche. Bo jeśli nie, zostawiam sobie 10 punktów Good Staffa, czyli książkowo najwięcej, jak się da, zaś resztę wrzucam na Psyche, jeśli jest dalsza część licytacji? Dla mnie, nie ma problemu, żeby była, bo tak czy siak skupiam się na tym jednym.


Imię: Connley
Imię matki: Fiona, księżniczka Amberu
Tytuł: diuk Kolviru
Kolory: bardzo ciemna zieleń plus srebro
Symbol: zielony liść dębu, nerwy liścia srebrne

Wygląd:

Z daleka widać tylko postać w czarnym stroju. W miarę zbliżania się strój okazuje się być frakiem lub co najmniej eleganckim garniturem. Czasem wytworną peleryną lub płaszczem. Na głowie elegancki cylinder do fraka lub kapelusz do garnituru, w ręku stylowa laska z metalową gałką w kształcie jednorożca. A kiedy podejdziecie całkiem już blisko zobaczycie bladą twarz szczupłego mężczyzny, o krótkich czarnych włosach i ciemnych oczach. Bez względu, czy będziecie widzieli frak, czy garnitur w kołnierzyk marynarki wpięta będzie niewielka, zielona brosza w kształcie dębowego liścia, którego nerwy są lekko zaznaczone srebrną poświatą. Również po dokładnym przyjrzeniu zauważycie, że ów frak, czy garnitur nie są naprawdę czarne, lecz o barwie zieleni tak ciemnej, że z daleka wydaje się czernią. A może zobaczycie tego mężczyznę jadącego konno w stroju jeździeckim w towarzystwie innych jeźdźców. Ów mężczyzna może mieć w ręku kij, który ktoś niewprawny mógłby określić, jako golfowy, będzie to wtedy gra w polo, lub obój, albo strzelbę, wtedy możecie mieć pewność, że to polowanie. Czasem wasz wzrok może dojrzeć tego samego człowieka, jak w podróżnym stroju o barwie khaki, długich butach i czapce, która czytelnikom Sir Arthura Conan Doyle’a kojarzy się nieodłącznie z Sherlokiem Holmes’em. Jeżeli zobaczycie właśnie tak wyglądającego mężczyznę w którymś z miejsc pięknej zielonej Anglii, młodego człowieka z broszką w kształcie dębowego liścia, to możecie wiedzieć, że macie przed sobą mnie, Connleya, diuka Kolviru, syna księżniczki Fiony z Amberu. Ale dla was nie będę Connleyem lecz Sir Derekiem Dorhearty z Two Deers, małej wioski nieopodal Birmingham.

Ale od tego eleganckiego stroju jest pewien wyjątek, mianowicie patrz niżej.

Hobby: gotowanie, przy gotowaniu Connley staje się luźniejszy, uwielbia tą czynność robić w T-shircie lub podkoszulku

Co ogólnie się wie o postaci:
1. Przedstawiony na dworze jeszcze za czasów Eryka. Wtedy był bardzo blisko Bleysa oraz jego uroczej córki Caitlinn.
2. Zajmuje się rysowaniem atutów oraz Wzorcem, jak przystało na syna Fiony.
3. Poza osobami, które znają jego wrogów, nikt nie zna jego wrogów Hehe. Na dworze wydaje się być na dobrej stopie ze wszystkimi, przynajmniej trudno było dostrzec, ażeby ktokolwiek okazywał mu wyraźną wrogość.
4. Bywał wcześniej na dworze od czasu do czasu, ale dość rzadko. Raczej siedział w jakimś cieniu.
5. Skryta potęga, czająca się zawsze na drugim planie, uśmiecha się dyskretnie, znacząco, jakby wiedział zawsze coś więcej, zresztą, właśnie może wie, jeżeli zaś nie, to tym uśmiechem tak czy siak budzi niepokój.
6. Lubi tańczyć, ale kompletnie nie umie grać ani śpiewać.
 

Ostatnio edytowane przez Kelly : 25-09-2010 o 20:22.
Kelly jest offline