Kartę tworzę. Będzie jutro/pojutrze. Człowieczy bard o wyjątkowo dziwnym usposobieniu.
Karta jest już praktycznie gotowa. Wyślę ją, gdy tylko dopracuję kilka szególików. Godzina, może dwie.
--------------------------
Po zastanowieniu się, dochodzę do wniosku, że jednak nie dam rady wziąć na swoje barki kolejnej sesji. Nie teraz.
__________________ Maturzysto! Podczas gdy Ty czytasz podpis jakiegoś grafomana, matura zbliża się wielkimi krokami. Gratuluję priorytetów. :D
Ostatnio edytowane przez Lechun : 03-10-2010 o 16:22.
|